Waiting for the end to come Wishing I had strength to stand - Czekając na nadejście końca, pragnę mieć siłę, by to znieść ...
Tym hasłem kieruję się już od 1 klasy gimnazjum. Nowa szkoła, nowa klasa, nowi nauczyciele, nowe wyzwania... Z tego co widzę to nie sprostałam im. Już pierwszego dnia stanęłam na drodze szkolnej piękności - Taylor. Niechcący szturchnęłam ją, gdy wychodziła z klasy rozmawiając z przyjaciółką przez komórkę. Jej telefon upadł na ziemię i lekko się zarysował. Chwilę potem cała szkołę ogarnęła fala głupich plotek na mój temat. Zostałam odepchnięta przez wszystkich...
Mam tylko jedną przyjaciółkę - Kyrę. Ona wspomaga mnie, daje oparcie w trudnych chwilach, pomaga w potrzebie i nigdy mnie nie opuszcza. Zdarzają nam się ostrzejsze wymiany zdań, ale takie są przyjaciółki ;)
Jestem Margaret Merrick, mam 16 lat. Nie mam rodzeństwa, może dlatego czasem czuję się samotna. Tatę widzę tylko czasami, są z mamą w separacji. W życiu nigdy nie miałam łatwo, ale obiecałam sobie, że to nie będzie dla mnie powód do smutku i rozpaczy !
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz